piątek, 9 listopada 2012

The show must go on ugugugugug!

A wydawało się, że praca, która wymaga wykonywania dużej liczby telefonów do klientów i też odbierania dużej liczby telefonów od nich, pozwoli mi osiągnąć taką swobodę, że zadzwonienie w celu załatwienia własnych spraw nie będzie już dla mnie wyzwaniem. Otóż nie. Praca skończyła się ponad pół roku temu, a ja nadal przeżywam, kiedy mam do kogoś zadzwonić i coś załatwić... prawie schodzę na zawał...





Sentencje na dziś:

"wypijmy. tak młodo już się nie spotkamy"

oraz:

"perfekcyjna pani domu nie potrzebuje dziada do orzechów"



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz